Na wstępie chcę podkreślić, że zakwaszenie żołądka to coś zupełnie innego niż zakwaszenie organizmu. Zakwaszony organizm trzeba doprowadzić do równowagi kwasowo-zasadowej poprzez zastosowanie diety alkalizującej, natomiast nigdy, ale to nigdy nie powinno się alkalizować żołądka! Żołądek funkcjonuje dobrze tylko wtedy, kiedy jest w nim bardzo kwaśno. I tylko wtedy są w nim dobrze trawione białka. Dlatego pamiętaj – zakwaszenie żołądka jest kluczowym elementem Twojego zdrowia.
Dlaczego w żołądku MUSI być kwaśno?
Trawienie białek ma swój początek w żołądku. Jeżeli kwasowość żołądka jest na poziomie pH 1-2,5, wszystko jest ok – białka są dobrze trawione. Problemy zaczynają się wtedy, gdy pH jest powyżej 2,5, a przy wartościach 6-7 mamy już prawdziwy dramat. Dlaczego? Ponieważ białka z mięsa i warzyw przy tak wysokim pH nie są trawione, czyli nie są rozkładane na aminokwasy. Aby ten proces nastąpił, niezbędna jest m.in. pepsyna i kwas solny, czyli składnik soku żołądkowego, który jest niezwykle istotnym czynnikiem trawiennym. Zatem im mniejsza kwasowość żołądka, tym większe problemy z trawieniem i wchłanianiem białek.
Niestrawione białka to szereg konsekwencji zdrowotnych. Czy ktoś by pomyślał, że bezsenność może mieć swój początek w żołądku? Zakładam, że większość osób jednak nie. Sama też bym na to kiedyś nie wpadła, a związek bezsenności z żołądkiem po przeanalizowaniu jest bardzo logiczny. Otóż organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje 8 aminokwasów egzogennych, czyli takich, których sam nie jest w stanie sobie wytworzyć i musimy mu je dostarczać wraz z pożywieniem. Wśród tych aminokwasów jest m.in. tryptofan, który bierze udział w wytwarzaniu hormonu zwanego melatoniną, a ta z kolei reguluje rytm dobowy i przyspiesza sen. Wniosek jest taki, że złe trawienie i wchłanianie białek może być bezpośrednią przyczyną problemów ze snem.
Idąc dalej – niestrawione do końca białko przechodzi do dwunastnicy i jelita cienkiego, gdzie zwyczajnie gnije. To jeszcze pół biedy, bo przejdzie do jelita grubego i organizm je wydali. Gorzej natomiast, gdy takie niestrawione białko trafi do krwiobiegu. Wtedy układ odpornościowy widzi je jako ciało obce i zaczyna zwalczać jak intruza. Efektem tej walki mogą być choroby autoimmunologiczne (np. toczeń, twardzina, RZS, Hashimoto, łuszczyca, choroba Leśniowskiego-Crohna). Oczywiście przyczyn chorób autoimmunologicznych może być wiele, natomiast warto na początek sprawdzić stan żołądka.
Utrzymanie odpowiedniego pH w żołądku ma także wpływ na sterylizację pokarmu, czyli niszczenie bakterii, wirusów, jajeczek pasożytów, a także na neutralizowanie niebezpiecznych dodatków stosowanych w żywności.
Jak sprawdzić zakwaszenie żołądka?
Istnieje prosty i skuteczny domowy sposób na sprawdzenie stopnia zakwaszenia żołądka. W 1/2 szklanki wody rozpuść 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej, wymieszaj i wypij. Jeżeli odbije Ci się:
- do 40 sekund – masz nadkwasotę,
- w czasie między 40 a 90 sekund – masz dobre zakwaszenie żołądka,
- w czasie między 90 sekund a 3 minuty – zakwaszenie jest słabe,
- po 3 minutach albo wcale – jest już naprawdę kiepsko, masz niedokwasotę.
Dlaczego ten test działa? Otóż soda oczyszczona wchodzi w reakcję z kwasem solnym, wydziela się wtedy CO2 i dochodzi do klasycznego… beknięcia. Jeżeli zatem żołądek jest niedokwaszony, beknięcia raczej się nie doczekamy.
Test sodą oczyszczoną najlepiej zrobić na czczo. Oczywiście 100% wynik dałby pomiar wartości pH próbki soku żołądkowego pobranego z żołądka, ale tego w domu już nie zrobimy, a lekarz takiego badania na życzenie pacjenta raczej nie zleci.
Uwaga! Wypicie roztworu wody z sodą na jakiś czas całkowicie zneutralizuje soki żołądkowe, dlatego nie powinno się od razu po teście jeść, ponieważ żołądek będzie miał problem ze strawieniem pokarmu.
Co zrobić, gdy żołądek jest niedokwaszony?
Gdy „oblejesz” test sody i okaże się, że masz słabe zakwaszenie, czas zadbać o żołądek i przywrócić mu jego naturalną kwasowość. Odpowiednie pH dla żołądka to 1-2,5. Im wyższa wartość, tym mniejsza kwasowość. Dla porównania woda ma pH 7. Gdy dana osoba cierpi na zgagę, często od lekarza dostaje receptę na leki redukujące kwasowość żołądka (zgaga może być objawem zarówno nadkwasoty, jak i niedokwasoty). Wtedy zwieracz między żołądkiem a przełykiem, który zaciska się pod wpływem silnego zakwaszenia, ma tendencję do jeszcze większego luzowania się. Kwas solny chlapie wtedy po przełyku, ale chory już tego nie czuje, bo kwas jest przez leki zneutralizowany i ma pH 6-7. Zatem objawów nie ma, ale zgaga wciąż jest. Bardzo często przy zgadze zakwaszenie żołądka prowadzi do jej zlikwidowania. Gdy zakwaszamy żołądek, dostaje on sygnał do wydzielania kwasu solnego, zakwasza się coraz bardziej, a zwieracz się zaciska. Wtedy nic nie chlapie po przełyku i zgaga znika.
Dobrym sposobem na zakwaszenie żołądka jest ocet jabłkowy. Do 1/4 szklanki wody dodaj na początek 1 łyżeczkę octu jabłkowego. Obserwuj swój organizm – jeżeli dobrze się czujesz i nie boli Cię żołądek, zwiększ ilość octu do 1 łyżki. Jeżeli wciąż nic nie boli, w kolejnych dniach zwiększ ilość octu do 2 łyżek i tak już pozostaw. Zabieg zakwaszania żołądka wykonuj ok. 10-15 minut przed każdym posiłkiem, a w szczególności przed posiłkiem wysokobiałkowym (mięso, warzywa bogate w białko). Pamiętaj, aby używać octu jabłkowego – nigdy spirytusowego! Po 2 tygodniach ponownie zrób test sodą. Jeżeli żołądek wciąż jest niedokwaszony, kontynuuj kurację.
UWAGA! Powyższej metody zakwaszania żołądka nie powinny stosować osoby, które mają wrzody, nadżerki lub inne stany zapalne śluzówki żołądka.
Zanim jednak przejdziesz do procesu zakwaszania żołądka, zacznij od odpowiedniego nawodnienia organizmu. Śluzówka żołądka składa się w 98% z wody. Gdy ciało jest odwodnione, to w pierwszej kolejności przed odwodnieniem chroni serce, mózg, płuca, wątrobę i nerki. Cała reszta (w tym śluzówka żołądka) jest wtedy drugorzędna, ponieważ brak nawodnienia właśnie tych 5 organów może doprowadzić do śmierci. Odwodniona śluzówka robi się słaba. Dlatego najpierw trzeba nawodnić organizm, aby wytworzyć mocną i odporną śluzówkę, a dopiero potem zakwaszać żołądek. Ważne jest, aby nie pić płynów w trakcie i zaraz po jedzeniu (najlepiej odczekać 1-2 godziny), ponieważ wtedy rozrzedzamy sok żołądkowy.
Inne metody zakwaszania żołądka
- Sok z cytryny – nie mieszamy go z wodą. Wypij pół szklanki soku na około 20 minut przed posiłkiem. Sok z cytryny ma pH 2-2,5, ale nie jest żrący.
- Zioła – cząber, kolendra, czarnuszka, kminek, kozieradka, bazylia, anyż. Najlepiej dodawać 1,5 g do każdego posiłku.
- Sól himalajska lub kłodawska – szczypta pod język na kilka minut przed posiłkiem lub szczypta do szklanki wody. Wypij 30 min przed posiłkiem.
- Krople żołądkowe – kilka kropli wlej na język ok. 15 minut przed posiłkiem (krople stymulują wydzielanie kwasów).
- Betaina HCL – jest to związek organiczny występujący naturalnie w wielu produktach spożywczych, m.in. w burakach i kiełkach pszenicznych. Spożyta w formie suplementu jest dodatkowym źródłem kwasu solnego. Istnieje jednak szereg przeciwwskazań do jej stosowania – zakażenia układu moczowego (może podrażniać pęcherz), wrzody, podrażnienia błony śluzowej żołądka, stosowanie niektórych leków (np. NLPZ). Z betainą HCL byłabym bardzo ostrożna i nie stosowała jej na własną rękę.
Podsumowanie
Wiele osób ma zniszczony żołądek przez leki zobojętniające sok żołądkowy (inhibitory pompy protonowej), śmieciowe jedzenie, kawę, alkohol, papierosy, antybiotyki, stres (szczególnie w trakcie jedzenia), picie płynów podczas i zaraz po posiłku. Jeżeli masz drobne dolegliwości i lekką niedokwasotę, spróbuj powyższych metod, powinny pomóc. Jeżeli natomiast problem jest poważniejszy, skonsultuj się z lekarzem.
Opracowano na podstawie:
1. Materiały video Jerzego Zięby
2. Materiały z kursu „Dietetyka”, Guligowska A., Łódź 2017
Witam wykonałam taki test i odbiło mi się lekko (ale odbiło) po 1 minucie. Po ponad 3 było ponowne odbicie tylko takie większe/głośniejsze. Czy w takim razie wszystko jest ok? Czy liczy się to pierwsze odbicie czy chodzi o to żeby było ono treściwe?
Właśnie Betainą HCL zażywaną pół roku przywróciłam na własną rękę prawidłową pracę żołądka. Z żadnym lekarzem nie można tego konsultować, bo oni nie chcą leczyć tylko szkodzić pacjentowi.
Krupeczka a jakie miałaś dolegliwości żołądkowe ? Czy miałaś stan zapalny?
Fajny artykuł, dziękuję.
Nie wiem jednak, skąd Twoje ostrzeżenia przed Betainą HCl – czy próbowałaś?